HEROSTRATES - SZEWC KTÓRY SPALIŁ ŚWIĄTYNIĘ

 

Kim był Herostrates?

Był szewcem i żył w IV wieku przed naszą erą, w Efezie, na zachodnim wybrzeżu Azji Mniejszej, dzisiejszej Turcji. Zapewne jego pozycja społeczna przyniosła mu wiele kompleksów. Szanowani i uważani społecznie byli rzemieślnicy  pracujący przy świątyniach i pałacach dla bogów i ówczesnej elity, do dyspozycji mieli rzesze administratorów kupców i pomocników, niewolników. Herostrates jako szewc świadczył usługi dla ludności, dla tych, których było stać zapłacić na jego pracę. Było to dla niego za mało. Chciał za wszelką cenę zdobyć sławę i zostać zapamiętanym na wieki. Nie znajdując pomysłu jak tego dokonać, uznał, że miejsce w historii zapewnić mu może tylko wielka zbrodnia. Postanowił spalić Wielką Świątynię poświęconą Artemidzie, bogini łowów i płodności. 

Świątynia Artemidy 

Świątynia Artemidy była budowana i odbudowywana wiele razy. Pierwszy raz powstała w VII w. p.n.e., niestety została zniszczona w wyniku powodzi. Po podbiciu Efezu przez Lidyjskiego Króla Krezusa przyszedł czas na budowę bogatej świątyni z marmuru i drzewa cedrowego. Prace rozpoczęły się około 550 r . p.n.e i trwały 120 lat. Miała mieć 129,5 m wysokości i 68,6 m szerokości otoczona 127 kolumnami o wysokości 18,3 m. Świątynia Artemidy, jak wiele innych greckich świątyń znajdowała się poza granicami miasta, miał być to symbol panowania ponad granicami, ludzkimi, dzikimi, roślinami, zwierzętami.

Świątynia była tak wielka i okazała, że dwukrotnie przewyższała inne ówczesne świątynie, w tym Partenon i w krótkim czasie uznana była za jeden z siedmiu cudów starożytnego świata. Fundatorem tej świątyni był Krezus, tak uznano, gdyż na jednym z elementów współcześnie odnaleziono napis: „poświęcony przez Krezusa”.

21 lipca 356 r .p.n.e. świątynia została spalona przez Herostratesa z Efezu 

Damnatio memoriae

Sprawcę spalenia Wielkiej Świątyni szybko schwytano, zapewne sam, owładnięty chorobliwą chęcią sławy, chwalił się dokonanym czynem. Doprowadzono przed sąd i skazano za śmierć oraz damnatio memoriae czyli na wieczne potępienie i wymazanie z pamięci. Usunięcie wszystkich zapisów, pomników i innych źródeł pamięci dotyczących skazanego. Niestety pamięć o Herostratesie nie została dokładnie wymazana. O jego wyczynie, w jednym ze swoich pism wspomniał Teopomp z Chios. I tak skazany na zapomnienie, zachował pamięć przez następne tysiąclecia. 

Dzień spalenia świątyni jest datą urodzin Aleksandra Wielkiego. Legenda mówi, że Artemida czuwała przy narodzinach wielkiego władcy i nie była obecna w świątyni podczas tego barbarzyńskiego ataku. 

Odbudowa świątyni

Świątynia została odbudowana, jednak jak wykazały badania, już nie była tak okazała. W 334 r. p.n.e. przybył do Efezu Aleksander Wielki i zaoferował pomoc finansową w odbudowie w zamian za umieszczenie jego imienia w inskrypcji. Efezjanie odrzucili tę ofertę podstępnie uzasadniając, że jeden bóg nie może dawać dary innemu bogu. Wznieśli budowlę na nowo z osobistych datków i drogocenności obywateli miasta. 

Świątynia przetrwała do 267 r., kiedy to miasto zaatakowane zostało przez Gotów podczas ich inwazji na Morze Egejskie. 

Odnowiona, definitywnie została zniszczona w 401 r .n.e. przez chrześcijan zainspirowana dekretem rzymskiego cesarza Teodozjusza I przeciwko pogańskim praktykom z 393 r.

Kolumny ze Świątyni Artemidy zostały wykorzystane do budowy Świątyni Bożej Mądrości w Konstantynopolu.   

Świątynia Artemidy dzisiaj

Pamięć o szaleńczym pomyśle Herostratesa przetrwała do dzisiaj. Niestety ze świątyni niewiele zostało. Dzisiaj jest to tylko część jednej kolumny – jako symbol pamięci o wielkiej przeszłości.


Oryginał tekstu znajduje się na stronie: TURCJA-ONLINE

Komentarze